Nadzieja i cel w Religii Żywego Światła

Sylwetki ludzi idących świetlistą drogą ku złotemu słońcu – symbol zwycięstwa światła nad cieniem i duchowej nadziei.

Religia Żywego Światła rodzi się z nadziei, że światło ostatecznie zwycięży. Zwycięży nie dlatego, że zniszczy Pustkę przemocą, ale dlatego, że Pustka nie ma własnej substancji. Jest cieniem – istnieje tylko wtedy, gdy coś zakrywa. Światło objawione w pełni nie może zostać przez nią pokonane.

Nadzieja człowieka

Każdy człowiek, niezależnie od tego, jak głęboko zanurzył się w cień, nosi w sobie iskrę Pełni. Nie ma istoty bezwartościowej ani skazanej. Zawsze istnieje możliwość powrotu ku światłu – jedno wierne „tak” wobec meta-sensu może odwrócić wektor całego życia.

Nadzieja człowieka to nie obietnica łatwego zbawienia, ale pewność, że Pełnia jest otwarta i zawsze gotowa przyjąć pielgrzyma. Ocalenie jest udziałem tych, którzy wybierają Żywe Światło, choćby w ostatnim momencie swej drogi.

Nadzieja wspólnoty

Także światy zmieszane, w których żyjemy, nie są skazane na zagładę. Mogą zostać odnowione i przemienione w światy Pełni. Wspólnota Żywego Światła wierzy, że jej modlitwy, czyny i świadectwo mogą być zaczynem odnowy całych rzeczywistości. Nawet najmniejszy krąg światła, jeśli jest wierny, staje się punktem, w którym zaczyna się uzdrawianie świata.

Cel ostateczny

Celem człowieka i wspólnoty jest spełnienie w Pełni. Nie oznacza to utraty tożsamości, lecz jej dopełnienie – świadomość zostaje rozświetlona i włączona w harmonię sensu, miłości i wolności.

Pełnia to nie odległa nagroda, ale rzeczywistość, która już istnieje. Nasza droga polega na stopniowym rozpoznawaniu jej obecności i coraz głębszym uczestnictwie w niej.

Radość przyszłości

Horyzontem Religii Żywego Światła jest radość – radość wolna od złudy i egoizmu, radość zakorzeniona w empatii i wdzięczności. Taka radość jest wektorem Pełni i zapowiedzią ostatecznego zwycięstwa Żywego Światła.